wtorek, 16 grudnia 2014

Być jak szakal

Nie ukrywam, że lubię powieści Marcina Ciszewskiego. Kilka tygodni temu na półkach pojawiła się jego najnowsza, otwierająca kolejny cykl, książka pod tytułem "Krüger. Szakal".


Koniec października 1918 roku. W Warszawie dochodzi do zuchwałego napadu na bank. Bandyci kradną znaczną kwotę pieniędzy oraz kosztowności ze skrytek klientów. Sprawą zajmuje się komisarz Jan Waligóra - doświadczony policyjny wyga. Sprawa wydaje się zwykła, jednak jeden ze świadków prosi stróża prawa o doniesienie mu, gdzie może znaleźć tych przestępców w zamian za informacje dotyczące śledztwa z początków służby Waligóry.
Marcin Ciszewski otwiera nowy cykl, którego głównym bohaterem jest Wilhelm "Wilek" Krüger - młody, jednak już doświadczony złodziej. Wraz z panem Henrykiem, zwanym Mentorem oraz Cyganem tworzą grupę, której sposobem na życie jest okradanie banków, jubilerów i innych miejsc, gdzie można zdobyć towary dużej wartości.
Fabuła książki jest podzielona na kilka wątków. Pierwszym jest rozmowa prowadzona między dwiema nieokreślonymi osobami - jedna z nich pełni rolę niby narratora dla drugiego wątku, czyli właściwej historii "Wilka". Ona też jest rozdzielona na dwa "strumienie" - bieżące wydarzenia oraz wstawki z dzieciństwa głównego bohatera oraz Cygana. Ostatni wątek to historia Kolcowa - człowieka, który jest silnie związany z Wilhelmem, choć Krüger nie jest tego świadomy.
Bardzo podoba mi się również cała koncepcja konfliktu pomiędzy bohaterami, choć kilka rzeczy autor mógł zostawić na dalsze części - w mojej opinii bardziej budowałoby to i zaostrzyło "apetyt" na kontynuację.
Choć akcja powieści jest dosyć spokojna, to są fragmenty, gdzie dzieje się sporo. Ciekawe jest też tło historyczne - wydarzenia mają miejsce w listopadzie 1918 roku. Jest to czas gdy Polska odzyskiwała niepodległość, ale nie było to ani łatwe ani bezbolesne. Lwów, gdzie dzieje się większość opowieści, staje się polem walki pomiędzy Polakami a Ukraińcami. Marcin Ciszewski, historyk z wykształcenia, bardzo dobrze oddał klimat miasta w trakcie zbrojnych starć.
Atutem książki są dobrze scharakteryzowani bohaterowie, zarówno ci pozytywni (ja w tej grupie umieszczam i Waligórę i Krügera), jak i ci zdecydowanie stojący po drugiej stronie barykady oraz ciekawie poprowadzone wątki konfliktów (m.in. wzajemne animozje "Wilka" i Cygana).
Styl pisania nie odbiega od poprzednich książek autora, choć bliżej mu do tego z cyklu o Jakubie Tyszkiewiczu niż do przygód podpułkownika Grobickiego.
Polecam lekturę dla szukających dobrej sensacji, nie tylko w historycznym klimacie dwudziestolecia międzywojennego i, z racji, że jest to pierwsza część, gotowych poczekać na kolejną.

Chętni mogą się zapoznać z fragmentem powieści na stronie Salonu Literackiego

Tytuł: Krüger. Szakal
Autor: Marcin Ciszewski
Wydawnictwo: Znak literanova
Rok wydania: 2014
Stron: 391

4 komentarze:

  1. Jak Ci już wspominałam, liczę, że szybko wpadnę na którąś z powieści Ciszewskiego, bo ogromnie jestem ich ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, ze jak najszybciej Ci się to uda :)

      Usuń
  2. O rety, chcę tę książkę :) moja tematyka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stronie Znaku można ją kupić z autografem autora :) http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,6048,Kruger-Szakal

      Usuń

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...