sobota, 11 listopada 2017

Piotr Langenfeld - Ogień sprawiedliwości


W świecie stworzonym przez Piotra Langenfelda II wojna światowa zakończyła się inaczej. Dowodzone przez Andersa wojska wywalczyły dla Polski niezależność od komunistów. Prawie dwadzieścia lat później okazuje się, że Związek Sowiecki nie pogodził się z wynikiem tamtego konfliktu i szykuje się do ponownego starcia.

"Ogień sprawiedliwości" to kontynuacja cyklu "Czerwona ofensywa", jednak nie jest to bezpośredni ciąg dalszy. Piotr Langenfeld rozpoczyna nową historię, która rozgrywa się prawie dwadzieścia lat później. Przyznaję, że nie czytałem poprzednich części, jednak w trakcie lektury autor umieszczał fragmenty, które pozwalały się zorientować, jak zmieniła się rzeczywistość po rozgromieniu Niemiec. Było to wplecione w fabułę w sposób neutralny - nie odwoływało się do jakichś konkretnych bohaterów lub wydarzeń.
Przypadła mi do gustu wykreowana przez pisarza alternatywna wersja rzeczywistości. Polska jako kraj niezależny od wpływu komunistów rozwinęła się na wzór zachodni. Nie tu wszechobecnego aparatu terroru, zaś władza jest wybierana, a nie narzucana przez wschodniego sąsiada. Jesteśmy wschodnią flanką NATO zamiast bycia pierwszym celem ataku dla wojsk Paktu, a wizytę u nas planuje JFK, nie Pierwszy Sekretarz.
Jako, że fabuła biegnie kilkoma wątkami,mamy też kilku bohaterów, którzy w danej nitce historii odgrywają pierwszorzędną rolę. Każdy z nich jednak charakteryzuje się sowimi własnymi cechami i motywacjami. Mają też swoje lęki i wątpliwości, przez co na całą fabułę można spojrzeć pod wieloma kątami. Dla mnie najbardziej pasujące były rozdziały skupione na poruczniku Bartłomieju Karpackim - żołnierzu, który po służbie w Korei stara się dostać do jednostki specjalnej "Kedyw".Wraz z nim przechodzimy szkolenie i bierzemy udział w najważniejszej militarnej akcji tej książki.
Piotr Langenfeld po raz kolejny pokazuje, że atutem jego książek są bardzo dobrze rozpisane sceny batalistyczne. Właściwie cała druga połowa książki to opis wojny toczonej na różnych poziomach i różnymi metodami - od ataków niewielkich oddziałów wojsk specjalnych do strategicznych nalotów na najważniejsze instalacje przeciwnika. Każda z form walki jest opisana na wysokim poziomie i ze znawstwem tematu.
W trakcie lektury łatwo też zauważyć inną cechę stylu autora. Część wypowiedzi bohaterów, zwłaszcza tych nacechowanych silnymi emocjami, składa się z niepełnych zdań, urywanych,zaraz potem poprawianych. Trudno mi jednoznacznie ocenić taki zabieg, gdyż z jednej strony oddaje rzeczywisty sposób wypowiedzi w takich sytuacjach, z drugiej zaś utrudnia zrozumienie sensu wypowiedzi.
Podsumowując - ciekawa alternatywna wersja historii, ze świetnymi opisami walk, a znajomość poprzednich części nie jest wymogiem rozpoczęcia lektury (można nadrobić później, tak jak ja to planuję).


Tytuł: Ogień sprawiedliwości
Autor: Piotr Langenfeld
Wydawca: Warbook
Rok wydania: 2017
Stron: 400

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...