Estońskie elektrownie zostają zaatakowane przez terrorystów. Zaraz po tym Rosja oferuje swoją pomoc, jednocześnie przeprowadzając pokazy siły. W Polsce ginie jeden z posłów, a jest to dopiero początek zamachów i akcji sabotażowych. Wojsko formuje specjalną grupę zadaniową, aby zażegnać kryzys, który paraliżuje państwa w basenie Morza Bałtyckiego.
Anton Langer zadebiutował w zeszłym roku "Sprawą generała". Był to bardzo udany "pierwszy raz" za sprawą bardzo dobrej znajomości opisywanej tematyki i realistycznej fabuły. Nie inaczej jest we właśnie wydanej kontynuacji.
"Wojna hybrydowa" dzieje się kilka miesięcy po wydarzeniach z pierwszej części (jej znajomość bardzo się przyda przed lekturą). Na polskiej scenie politycznej nastąpiły duże zmiany, które spowodowały, że odwróciliśmy się od naszych europejskich sojuszników, mocno stawiając na USA. W tym czasie Rosja postanawia rozpocząć swoją rozgrywkę w celu odzyskania wpływów w państwach nadbałtyckich. Nie ma jednak zamiaru stawać otwarcie do wojny, lecz wykorzystać podobną taktykę, jak w konflikcie z Ukrainą. "Zielone ludziki" pojawiają się w Estonii i Polsce. Dzięki takiemu punktowi wyjścia autor mógł przedstawić w fabule zasady działań partyzanckich i jak z nimi mogą sobie radzić siły konwencjonalne. A właściwie nie radzić - do neutralizacji kilku dywersantów służby musiały wydzielić bardzo duże siły, a i tak straty były wysokie. Oprócz tego mamy aspekt polityczny - niby wszystko wynik starcia jest taki, jak powinien, ale na końcu i tak okazuje się, że w polityce międzynarodowej nie mamy nic do powiedzenia, bo ustalenia zapadają ponad naszymi głowami.
Autor dorzucił też wątek wywiadowczy. Są w nim oprócz Rosjan również Francuzi. Jest to raczej rzadko spotykany przeciwnik, ale jego pojawienie się jest dobrze uzasadnione.
Większość bohaterów znamy ze "Sprawy...", choć są pewne zmiany. Ze względu na przesunięcie nacisku z działań policyjnych na akcje militarne główną protagonistką jest Agata Adamczewska i jej nowa partnerka - kaptan Sylwia Wierzbicka. Andrzej Hermanowicz przeszedł na emeryturę i pojawia się sporadycznie. Z nowych postaci na czoło wybija się podinspektor Bogna Załęcka z wrocławskiego CBŚP. Prowadzi ona śledztwa związane z działaniami grup przestępczych powiązanych z Rosją. Jej życiorys zbytnio nie odbiega od typowego dla osób, które poświęciły się służbie.
Stylistycznie jest tak samo jak wcześniej - sporo technicznych szczegółów, lecz przedstawionych w łatwy do przyjęcia sposób. Ciekawie rozpisane sceny batalistyczne, zwłaszcza bitwa powietrzno-morska na Bałtyku. Będę miał tylko jedną uwagę do redakcji - według Słownika Języka Polskiego słowo "logo" jest nadal wyrazem nieodmiennym.
Podsumowując - naprawdę świetna lektura gatunkowa. Miejmy nadzieję, że na drugiej części się nie skończy.
Tytuł: Wojna hybrydowa
Autor: Antoni Langer
Wydawca: Warbook
Rok wydania: 2018
Stron: 368
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz